Szybkim ciastem na ten weekend będzie ekspresowa tarta z gruszkami i miodem. Mało składników, mało przygotowań, a bardzo szybki i bardzo smaczny efekt. Często robię przeróżne ciasta z kremem, bo po prostu takie zjadane są u nas najchętniej. Ale czasami przyjdzie ochota na coś bardzo klasycznego, jak na przykład jabłecznik czy sernik. Tarta, którą wam dziś prezentuje to nic innego jak ciasto kruche z gruszkami i miodem w środku. Jak dla mnie jest to jedna z klasycznych propozycji, która będzie smakować większości. Oczywiście gruszki można zastąpić np. jabłkami, ale uwierzcie, że dodatek miodu oraz cynamonu świetnie tu współgra. Ciasto wychodzi idealnie kruchutkie, moje zmiękło odrobinę pod samymi gruszkami, ale to chyba dlatego, że nie żałowałam miodu 🙂 A następnym razem pewnie znów będzie coś z kremem 🙂
Składniki na tartę o średnicy zbliżonej do 20-22 cm:
Ciasto kruche:
– 1 i 1/4 szklanki mąki
– 2 łyżki cukru pudru
– 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
– szczypta soli
– 70 g zimnego masła
– 2 pełne łyżki maślanki (nie miałam i zastąpiłam ją śmietaną 12%: też wyszło 🙂 )
Mąkę łączymy z cukrem pudrem, solą oraz proszkiem do pieczenia. Dodajemy zimne masło pokrojone w kostkę i zagniatamy je pomiędzy palcami aby dokładnie połączyło się z pozostałymi składnikami. Gdy tak się stanie dodajemy maślankę (śmietanę) i zagniatamy, aż ciasto będzie gładkie i jednolite. Ciasto zgniatam delikatnie pomiędzy dłońmi, żeby nie było kulą, tylko żeby przyjęło formę dysku, owijam folią spożywczą i wkładam do lodówki. W tym czasie szykuje nadzienie.
Nadzienie:
– 3 raczej twarde gruszki
– 2 łyżki soku z cytryny
– cynamon w dowolnej ilości
– 2 – 3 łyżeczki płynnego miodu (miałam w domu tylko skrystalizowany, więc powoli i delikatnie go podgrzałam, żeby się rozpuścił, ale jednocześnie żeby nie był za ciepły)
Gruszki obieramy i kroimy w ósemki (moje wyszły trochę krzywe). Ja usuwam też gniazda nasienne, chociaż wiem, że nie wszyscy to robią. Gruszki polewamy sokiem z cytryny i oprószamy cynamonem. Delikatnie mieszamy, by dobrze się w tym cynamonie oblepiły.
Z lodówki wyciągamy ciasto. Wałkujemy je na kształt zbliżony do okręgu i o grubości około 0,5 cm (bez wałka też sobie poradzicie, wystarczy delikatnie rozciągać ciasto dłońmi). Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przenosimy na blachę i układamy na nim gruszki, zostawiając około 4-5 cm wolnego rantu. Gruszki polewamy miodem i zawijamy brzegi do środka tarty, delikatnie je dociskając. Pieczemy 30 minut w 170 stopniach.
Ciężki powiedzieć ile wyjdzie tu porcji. Ja wykroiłam ich 8. Jedna to 200 kcal
Smacznego!!!
Źródło przepisu: blog Słodkie inspiracje
No Comments