Dziś mam wam do zaoferowania ciasto kruche z ostatnimi już chyba w tym roku truskawkami i budyniową pianką. Takie ciasto typowe na niedzielę 🙂 Tak mi się kojarzy. Z przepisem tym zetknęłam się już kilkakrotnie i myślę że jest on dość popularny. Ja opierałam się na blogu Moje Wypieki (zmieniając tylko proporcje do mojej foremki). Na zdjęciu ciasto nie prezentuje się tak okazale jak w oryginale, gdyż mój budyń był koloru żółtego, więc pianka kolorystycznie zlewa się z ciastem. Ale zapewniam wam że było naprawdę pyszne i z pewnością będę jeszcze do tego przepisu wracać, wykorzystując inne owoce.
Składniki na blaszkę 24×24 cm:
Ciasto kruche:
– 1,6 szklanki mąki pszennej
– 160 g zimnego masła
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 2 łyżki cukru pudru
– 3 żółtka
Pianka budyniowa:
– 5 białek
– 0,6 szklanki cukru
– 2 opakowania budyniu waniliowego (po 37 g)
– 1/3 szklanki oleju rzepakowego
Dodatkowo:
– 250 g truskawek
– cukier puder do opruszenia
Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Dodajemy żółtka i zimne pokrojone masło. Ciasto zagniatamy, dzielimy na dwie części( w proporcji 40:60), zawijamy w folie i wkładamy na kilka godzin do zamrażarki. Ciasto można również przygotować dzień wcześniej. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Większą część ciasta ścieramy na tarce z grubymi oczkami. Całość ugniatamy delikatnie ręką. Pieczemy w 190 stopniach 20-30 min (do złotego koloru). Ciasto odkładamy do ostudzenia.
Gdy ciasto jest chłodne przygotowujemy piankę. Ubijamy białka, pod koniec dodając cukier. Gdy piana jest lśniąca i sztywna dodajemy proszek budyniowy, cały czas miksując na wolnych obrotach. Powoli wlewamy olej i miksujemy do gładkości i połączenia składników. Piankę przekładamy na ciasto, wyrównując ją szpatułką, a na niej układamy pokrojone wcześniej truskawki. Można je delikatnie wcisnąć w piankę. Całość posypujemy drugą częścią kruchego ciasta, startego również na grubych oczkach tarki. Pieczemy w 190 stopniach 30-40 min. Gdy ciasto wystygnie posypujemy je cukrem pudrem.
Z mojej blaszki wyszło 16 kawałków (6x6cm). Jedna porcja to 270 kcal.
Smacznego!!!
3 komentarze
kulinarna148
14 lipca 2013 at 15:05Piękne ciasto z chęcią skusiłabym się na kawałek 🙂
~Joanna
5 lipca 2015 at 10:51Upiekłam to ciasto, polecam, budyniowa pianka zaskoczyła mnie, wcześniej nie piekłam jeszcze takich ciast – chętnie upiekę jeszcze to ciasto.
Mam też pytanie, kruche ciasto wyszło mi strasznie sypkie, po przełożeniu z blaszki na talerz tak się kruszy, że zostaje cieniutka warstwa ciasta – dlaczego tak się dzieje? Piekłam dokładnie wg przepisu.
Dałabym też następnym razem więcej cukru do kruchego ciasta.
Justyna
6 lipca 2015 at 12:49Witam, niestety nie mam pojęcia dlaczego ciasto wyszło Ci takie kruche. Polecam wykorzystać kruche spody z innych przepisów, może będzie lepiej. Polecam np. ten: http://relaxtime.blog.pl/2014/06/19/ciasto-pani-walewska/ pozdrawiam serdecznie