Dziś proponuje wam takie ciasto, nie ciasto, które równie dobrze mogłoby być deserem. Powstało ono z potrzeb wykorzystania produktów, które zalegają w lodówce w trochę śmiesznych ilościach. W takich, że właściwie nie wiadomo co by tu z nimi zrobić. W ten sposób mamy tartę na kruchym kakaowym cieście przykrytym cienką warstwą dżemu oraz kremem a’la Kinder Bueno. Całość naprawdę fajnie się uzupełniła. Jedyne co bym w przyszłości zmieniła, a raczej zamieniła to mój dżem truskawkowy na jakiś bardziej kwaskowaty np. wiśniowy lub śliwkowy, wówczas kontrast smaków byłby ciekawszy.
Składniki na tortownicę 20 cm
Ciasto: (to resztka z mojego sernika bez sera której nie zużyłam):
– szklanka mąki
– 1/4 szklanki cukru
– 60 g masła
– łyżka kakao
– ewentualnie jedno żółtko lub łyżka wody
Wszystkie składniki zagnieść w kulę, owinąć w folie i wstawić do zamrażarki na 30 min). Po tym czasie ciasto rozwałkować lub rozgnieść rękami i przenieść do foremki wyłożonej papierem do pieczenia (tylko dno). Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 175 stopni 10 – 12 min (ciasto jest cienkie, więc trzeba je obserwować żeby go nie spalić).
Masa:
– 125 g serka białego lub twarogu
– dwie garście drobno pokrojonych orzechów: u mnie migdały
– 50 – 80 ml mleka w proszku
– 4 łyżki cukru do posłodzenia (lub po prostu do smaku)
– 3 łyżki dżemu truskawkowego.
Jeszcze ciepłą tartę można posmarować dżemem. I przygotowujemy krem. Wszystkie składniki oprócz mleka łączymy w misce. Na koniec powoli dodajemy mleka obserwując ile wchłonie go mleko w proszku aby otrzymać pożądaną konsystencję. Krem nie może być za rzadki. Gotowym kremem przykrywamy warstwę dżemu i odstawiamy do lodówki.
Z podanej tortownicy wyszło 10 porcji. Jedna porcja to 240 kcal.
Smacznego!!!
6 komentarzy
ptasia
4 września 2013 at 13:34Wygląda świetnie! Mniaaaam!
zapraszam do mnie 🙂
Justyna
4 września 2013 at 13:53Dzieki:-)
~ala
12 marca 2014 at 18:09Raczej mało apetycznie wygląda to ciasto.
Justyna
12 marca 2014 at 20:48Zapewniam, że pomimo wyglądu było pyszne:-)
~patrycja
13 maja 2014 at 14:01W przepisie na masę jest 2 razy mleko w proszku, to tak ma być ? 🙂
Justyna
13 maja 2014 at 15:08To jest oczywiście błąd, dziękuje za zwrócenie uwagi. Powinno zostać 50-80 ml mleka w proszku. Pozdrawiam:)