Sernik milionera

Niby klasyczny sernik, a jednak w smaku zupełnie inny. Dodatek kajmaku i czekolady zmienia go radykalnie. Jest to przepis, który można dowolnie modyfikować (zrezygnować z kajmaku lub czekolady) i dalej będzie pyszny. W pokazanej na zdjęciach wersji prezentuje się w całej okazałości i muszę przyznać, że jest to dość słodka opcja, więc na raz nie zjemy więcej jak jeden lub dwa kawałki, ale naprawdę warto:-) Nie wiem dlaczego, ale nie powalił Mojej Drugiej Połówki na kolana, ja z kolei uważam, że był naprawdę pyszny. Do kajmaku dodaje się masło, z którego w przyszłości bym zrezygnowała, ponieważ stał się on bardzo płynny, ale nie wpłynęło to na smak, jedynie na ocenę wizualną. Przepis znalazłam na blogu Moje bistro i serdecznie go polecam.

Składniki na blaszkę 24×24 cm:

Spód:

– 1 jajko

– szczypta soli

– 40 g cukru pudru

– 180 g mąki pszennej

– 1 łyżka kakao

– 100 g zimnego masła

Mąkę łączymy z cukrem pudrem, kakao i szczyptą soli (najlepiej żeby składniki były przesiane). Dodajemy masło posiekane w plastry i zagniatamy. Na końcu dodajemy jajko i ewentualnie łyżkę zimnej wody gdyby ciasto nie chciało sie połącząć. Po dokładnym zagnieceniu ciasta wylepiamy nim foremkę (wyłożoną papierem do pieczenia) i pieczemy 12 minut w 180 stopniach. Odkładamy do ostudzenia.

Masa serowa:

– 1 kg sera na serniki (użyłam firmy Delfiko)

– 2 szklanki cukru

– 200 ml kremówki 30%

– 1 opakowanie cukru waniliowego

– 350 ml jogurtu naturalnego

– 6 jajek

– 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej

– 3 łyżki maki pszennej

Ser krótko zmiksować z cukrami. Dodać śmietankę i jogurt, na końcu mąki i jajka. Za każdym razem krótko i delikatnie miksować. Masę wylać na ostudzony spód i piec 100 minut w 150 stopniach. Po tym czasie brzegi będą ścięte, a środek „trzęsący się”. Studzimy w piekarniku.

Wierzch:

– puszka kajmaku + 60 g masła

– 100 g gorzkiej czekolady 70% + 100 ml śmietanki kremówki

Masło rozpuszczamy, łączymy z kajmakiem i przekładamy na ostudzony sernik. Tak jak już wspomniałam, zrezygnowałabym z masła i nałożyła sam kajmak (lekko podgrzany). Śmietankę podgrzewamy i do ciepłej wrzucamy połamaną czekoladę. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Wylewamy na ciasto, gdy kajmak będzie już schłodzony. Ciasto wstawiamy do lodówki.

Z foremki wykroiłam 20 porcji. Jedna to 440 kcal

Smacznego!!!