Sernik borówkowy RAW czyli moje kolejne doświadczenia z tego typu wypiekami. Powiem tak. Podoba mi się to i bardzo mi tego typu słodkości smakują. Ale mam jedną wskazówkę. Jeśli decydujecie się na takie ciasto czy deser przyda wam się dobry blender/mikser kielichowy. Oczywiście dacie sobie radę z ręcznym, tak jak ja. Ale uwierzcie, kielichowy zaoszczędzi wam czas i kilka przekleństw rzucanych pod nosem 🙂 Nie jest to ciasto mało kaloryczne ponieważ, jednym z głównych składników są orzechy. Ale za to wystarczy zjeść dużo mniejszy kawałek, żeby poczuć się sytym.
Sernik borówkowy RAW, składniki na tortownicę 15-16 cm:
Spód:
- 12 sztuk wypestkowanych daktyli
- 3/4 szklanki orzechów
Orzechy wraz z daktylami miksujemy/blendujemy do momentu uzyskania gęstej, dającej formować się w rękach masy. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy masę i równo ugniatamy ją rękami, rozprowadzając po całym dnie foremki. Na czas szykowania kolejnej masy foremkę wstawiamy do lodówki
Masa borówkowa:
- 200 g nerkowców – najlepiej żeby przed przygotowaniem ciasta namoczyć je w wodzie ok. 24 godz.
- łyżka soku z cytryny
- 2 łyżki erytrolu
- 30 g liofilizowanych borówek (proszek)
- 2 łyżki wody letniej
Wszystkie składniki wrzucamy do miksera i blendujemy na gładką półpłynną masę. Przelewamy na spód, wyrównujemy i znów wstawiamy do lodówki
Polewa kakaowa:
- 3 łyżki ciemnego kakao niesłodzonego
- 2 łyżki syropu z agawy
- woda (na początek 3 łyżki)
Syrop z agawy i trzy łyżki wody wlewamy do kakao. Mieszamy dokładnie, aż kakao połączy się z płynami. Gdyby masa była sucha dolewamy powoli po łyżeczce wody, do momentu uzyskania aksamitnej masy o konsystencji dość gęstego jogurtu ale nadal mogącego spływać z łyżki. Przekładamy polewę na masę borówkową i znów schładzamy ciasto. Można zajadać po ok 2 godzinach w lodówce. Chociaż mi smakowało najlepiej po całej nocy kiedy masa kakaowa całkowicie zgęstniała.
Smacznego!!!
Justyna
No Comments