Autorka bloga Z cukrem pudrem dodała ostatnio przepis na cudownie wyglądające ciasto zatytułowane Mandarynka w czekoladzie. Moje smaki, więc odrazu postanowiłam wytestować. Mimo kilku warstw ciasto szykuje się dość sprawnie. W moim cieście oprócz mandarynki występuje brzoskwinia z puszki. Mandarynek w puszce niestety nie znalazłam więc, wierzch ciasta to świeże mandarynki, a wewnątrz znalazły sie pokrojone brzoskwinie. I w tym punkcie zrobiłam mały błąd. Użyłam zdecydowanie za dużo brzoskwiń, a efekt był taki, że ciemny biszkopt zamiast się ładnie „zespolić” z masą budyniową uparcie się po niej zsuwał, albo właściwie po tych brzoskwiniach. Element do poprawki, ale po za tym wyszło przepysznie, a owoce świetnie orzeźwiają całość. Serdecznie polecam!
Składniki na blaszkę 20x20cm
Biszkopt ciemny:
– 2 jajka (białka i żółtka osobno)
– 3 łyżki cukru
– 0,5 łyżki kakao
– 1,5 łyżki mąki
– szczypta proszku do pieczenia
– szczypta soli
Białka ubijamy z solą. Dodajemy cukier i miksujemy, aż cukier się rozpuści, a masa będzie lśniąca i gęsta. Wrzucamy żółtka i krótko miksujemy. Na końcu dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i kakao (najlepiej jak będą przesiane). Mieszamy delikatnie szpatułką. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy ciasto, wyrównujemy i pieczemy 20 minut w 180 stopniach. Studzimy.
Biszkopt jasny:
– 2 jajka (białka i żółtka osobno)
– 2 łyżki cukru
– 2 łyżki mąki
– szczypta proszku do pieczenia
– szczypta soli
Postępujemy dokładnie tak samo jak w przypadku biszkopta ciemnego. Pomijamy jedynie kakao.
Budyń kakaowy:
– 1 budyń czekoladowy (proszek 40 g )
– 0,5 łyżki kakao
– 2 łyżki masła
– 1,5 szklanki mleka
– 3 łyżki cukru
Połowę mleka zagotować z cukrem i masłem. W reszcie mleka rozpuszczmy budyń i kakao. Przelać do gotującego się mleka. Zmniejszyć gaz i gotować do zgęstnienia. Odstawić do lekkiego ostudznia
Serniczek na zimno:
– 250 ml jogurtu naturalnego w temperaturze pokojowej
– 1 galaretka pomarańczowa
Dodatkowo:
– 1 puszka brzoskwiń w zalewie (ok.800g) lub mandarynek
– 3 mandarynki
– 50 g gorzkiej czekolady + 100 ml śmietanki kremówki
Brzoskwinie odsączamy i kroimy w kostkę. Mandarynki obieramy.
Na dnie blaszki układamy jasny biszkopt. Na niego wykładamy budyń czekoladowy, a na nim układamy ok 1/3 brzoskwiń (pamiętajcie: nie za dużo!!!), lub mandarynek delikatnie wciskając je w masę. Całość przyciskamy biszkoptem ciemnym i wkładamy ciasto do lodówki. W tym czasie szykujemy serniczek na zimno. Galaretkę rozpuszczamy w 120 ml gorącej wody. Gdy osiągnie temperaturę pokojową, ale nadal będzie płynna, przelewamy ją do jogurtu i energicznie miksujemy, do momentu połączenia. Dodajemy pozostałe brzoskwinie i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy na ciasto gdy zacznie powoli gęstnieć (u mnie trwało to około 1 h) i wstawiamy je ponownie do lodówki. Gdy serniczek całkowicie zastygnie, układamy na nim mandarynki. Śmietankę podgrzewamy, wrzucamy do ciepłej czekoladę i mieszamy do dokładnego połączenia się składników. Polewamy mandarynki i ponownie wstawiamy ciasto do lodówki.
Z foremki wykroiłam 16 porcji. Jedna to około 200 kcal
Smacznego!!!
1 Comment
gin
1 marca 2016 at 18:06Mniam, wygląda pysznie 🙂