Chyba powoli rozpoczął się już sezon na marchewkę. Ostatnio jakoś rzuciło mi się w oczy, że na wielu blogach pojawia się ciasto marchewkowe. Jako że bardzo lubię marchew, a tego ciasta jeszcze nigdy nie robiłam, postanowiłam wypróbować. Poza tym ciekawość też wzięła górę, bo jednak te dwa słowa ciasto i marchewka jakoś do siebie nie pasują 🙂 A jednak okazało się, że jest to połączenie rewelacyjne. Jako że Moja Druga Połówka nie przepada za takimi „zwykłymi” ciastami postanowiłam uzupełnić ciasto krem cytrynowym, który zresztą okazał się strzałem w dziesiątkę. Samo ciasto bardzo mi smakowało, przede wszystkim nie było suche a to jest najważniejsze. No i wogóle nie czuć w nim smaku marchewki 🙂 Polecam wszystkim! Przepis podaję za wpisem na blogu Gdy w brzuchu burczy.
Składniki na keksówkę 28×10 cm:
– 3 jajka
– 2,5 szklanki drobno startej marchewki ( około 6 dużych sztuk)
– 1 szklanka cukru (polecam dać mniej bo ciasto wychodzi bardzo słodkie)
– 1 i 3/4 szklanki mąki
– 1/2 szklanki oleju rzepakowego (lub innego o delikatnym zapachu)
– łyżeczka cukru waniliowego
– 1/2 łyżeczki soli
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– opcjonalnie: 2 łyżeczki cynamonu, garść rodzynek
Krem cytrynowy
– skórka i sok z jednej cytryny
– 1/2 szklanki cukru pudru (lub do smaku)
– 30 g masła
– 130 g serka śmietankowego lub mascarpone
Przygotowanie samego ciasta jest banalnie proste. Chyba najwięcej czasu zajmuje tarcie marchewki ( na najmniejszych oczkach). W jeden misce dobrze łączymy składniki mokre a w drugiej suche. Następnie łączymy mokre z suchymi, miksujemy tylko do ich połączenia i na koniec dodajemy marchew mieszając całość łyżką. Ciasto przelewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 60-70 min (po sprawdzeniu patyczek musi być suchy). Ja swoje ciasto na 20 min przed wyjęciem przykryłam folią aluminiową, żeby się za bardzo nie przypiekło.
W tym czasie szykujemy krem. Masło ucieramy z sokiem i skórką z cytryny na puch. Dodajemy cukier puder i znów ucieramy. Na koniec dodajemy serek i miksujemy jeszcze tylko chwilkę do połączenia składników. Krem odkładamy do lodówki. Na ciasto nakładamy po jego wystudzeniu.
Z mojej keksówki wyszło 15 porcji. 1 porcja wraz z kremem to 315 kcal. Gdy zamiast kremu posypiemy ciasto płatkami migdałowymi lub cukrem pudrem w jednej porcji będzie wówczas 250 kcal.
Smacznego!!!
–
1 Comment
~Anna P
18 sierpnia 2014 at 08:30pysznosci:) wyglada swietnie. Uwielbiam tego typu ciasto ponieważ są bardzo wilgotne:)