Ciasto truskawkowo – chałwowe Bez Pieczenia

Ciasto truskawkowo – chałwowe bez pieczenia to taki mój nowy wymysł. Bez pieczenia bo coś ostatnio wolę robić przetwory niż piec ciasta, w końcu sezon owocowy w pełni 🙂 A wracając do ciasta, to zostało ono stworzone dla dobra małżeńskiego kompromisu 🙂 . A dokładnie to ja się upierałam, że piekę coś z truskawkami bo przecież teraz sezon na truskawki, a mąż chodził za mną już któryś tydzień, że on to by ciasto z chałwą chciał. Nie wiem skąd u niego nagle ta chałwa. Po krótkim namyśle doszłam do wniosku, że można te dwa składniki całkiem sympatycznie połączyć i tak też zrobiłam. Okazało się, że masa chałwowa i masa truskawkowa przełożone herbatnikami i polane czekoladą to świetne połączenie smaków, nawet w te upalne dni, ponieważ ciasto wyjęte z lodówki było przyjemnie chłodzące 🙂

Składniki na foremkę 25×25 cm:

Dodatkowo:

– około 300 g herbatników (miałam zwykłe maślane, ale polecam wam pełnoziarniste lub kakaowe)

– 100 g czekolady gorzkiej 70% kakao (lub mieszanki gorzkiej z mleczną)

– 100 ml śmietanki kremówki 30%

Masa chałwowa:

– 0,5 litra mleka

– 2 łyżki mąki ziemniaczanej

– 2 łyżki mąki pszennej

– 2 jajka

– 3 łyżki cukru

– 300 g chałwy (miałam akurat waniliową)

– 150 g miękkiego masła

Do dość dużej miski wlewamy połowę mleka, jajka, obie mąki oraz rozkruszoną chałwę. Mieszamy wszystko razem dokładnie, najlepiej trzepaczką żeby składniki dobrze się połączyły (chałwę rozgniotłam widelcem). Drugą połowę mleka zagotowujemy wraz z cukrem i dodajemy mieszankę chałwową. Gotujemy na małym ogniu, początkowo cały czas mieszając by nie było żadnych grudek. Gotujemy do momentu zgęstnienia budyniu. Odkładamy budyń do ostudzenia. Masło ucieramy na puch i stopniowo dodajemy do niego ostudzony budyń.

Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Na dnie układamy herbatniki i wylewamy na nie masę chałwową. Na masie układamy kolejną warstwę herbatników i wstawiamy ciasto do lodówki. Zabieramy się do szykowania masy truskawkowej.

Masa truskawkowa:

– 1 kg truskawek (umytych i odszypułkowanych)

– 2 budynie waniliowe bez cukru (w sumie około 120 g proszku proszku)

– 60 g cukru

Truskawki dzielimy na 1/3 i 2/3. 1/3 truskawek kroimy w drobną kosteczkę, a pozostałe 2/3 blendujemy na sos. Połowę sosu wlewamy do garnka, dosypujemy cukier i doprowadzamy do wrzenia. W reszcie sosu rozpuszczamy budynie. Sos z budyniami wlewamy do gotującego się sosu. Zmniejszamy gaz i gotujemy (ciągle mieszając), aż masa zgęstnieje. Ściągamy z gazu dodajemy pokrojone w kostkę truskawki i przelewamy na ciasto (uwaga, dość szybko zastyga). Na masie truskawkowej układamy kolejną warstwę herbatników i znów wstawiamy ciasto do lodówki.

Na końcu, podgrzewamy śmietankę (powinna być tylko ciepła) i wrzucamy do niej połamaną czekoladę. Mieszamy, aż czekolada się rozpuści i połączy ze śmietanką. Przelewamy na ciasto i ponownie wstawiamy je do lodówki. Ciacho najlepiej jeść na drugi dzień, chociaż już po kilku godzinach w lodówce będzie pyszne 🙂

Życzę smacznego 🙂

Justyna

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz