Ciasto bez pieczenia czekoladowo owocowe to taka wariacja na temat tego co akurat znalazłam w lodówce. I przyznam szczerze, że wyszło tak dobre, że na pewno będę je jeszcze powtarzać. Zwłaszcza, że w zależności od użytych owoców można uzyskiwać tu zupełnie inne smaki. Ciasto nie wymaga piekarnika ani miksera. Czas oczekiwania podbija tylko okres zastygania w lodówce kolejnych warstw. Poza tym jest w wykonaniu banalnie proste.
Ciasto bez pieczenia czekoladowo owocowe, przepis na blaszkę 20×15 cm:
Spód:
- około 9 sztuk herbatników
Warstwa czekoladowa:
- 150 g gorzkiej czekolady
- 150 ml śmietanki kremówki
- 2 garście mielonych lub drobno posiekanych dowolnych orzechów
Warstwa owocowa:
- 350 ml dowolnej pulpy owocowej czyli zblendowaych owoców (u mnie mango z pomarańczą)
- 1 galaretka cytrynowa + 70 ml wrzątku
Bita śmietana:
- 60 ml śmietanki kremówki 36%
- 1 łyża cukru podru
Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Na dnie układamy biszkopty. Śmietankę podgrzewamy. Do ciepłej wrzucamy połamaną czekoladę. Czekamy 2 minuty, po czym mieszamy do momentu rozpuszczenia czekolady i połączenia składników w gładki sos. Dodajemy orzechy. Mieszamy i przelewamy do foremki. Wkładamy do lodówki, żeby masa zastygła. Trwa to dość krótko.
Galaretkę rozpuszczamy we wrzątku. Gdy ostygnie przelewamy ją do pulpy owocowej, dokładnie mieszamy i przelewamy na czekoladową warstwę. Znów wstawiamy do lodówki do momentu zastygnięcia. Ta warstwa zastyga dłużej.
Na końcu ubijamy śmietankę wraz z cukrem pudrem i przekładamy na wierzch ciasta. Dowolnie dekorujemy. U mnie liofilizowane borówki.
Smacznego!!!
Justyna
No Comments