Czasem fajnie jest mieć w domu pod ręką coś lekkiego, smacznego ale jednocześnie słodkiego 🙂 Taka przekąska na raz, która nie dostarczy nam zbyt wiele kalorii, ale zaspokoi apetyt na słodkie (no chyba, że zjemy na raz 10 sztuk wówczas i kalorii będzie dużo). Jest to propozycja typowa dla wielbicieli tiramisu, bo właśnie taki smak mają przedstawiane tu praliny. Jeżeli nie przepadacie za kawą, możecie z niej zrezygnować, chociaż pasuje ona tu dość dobrze i nie jest, aż tak mocno wyczuwalna. Wiem co mówię, bo mam w domu druga połówkę nie przepadającą za kawą, a praliny wcinał bez marudzenia 🙂 Samo przygotowanie masy na praliny nie sprawi wam żadnego problemu i pójdzie naprawdę szybko. Trochę zabawy, natomiast, jest przy obtaczaniu kulek w kakao i ta czynność zabiera też najwięcej czasu. A z drugiej strony z podanych składników wychodzi, aż około 35 sztuk pralin (w zależności jak duże kulki zrobicie), więc może warto poświęcić im trochę czasu 🙂 Polecam serdecznie
Składniki na około 35 sztuk (tyle wyszło u mnie, a porcje widzicie na zdjęciach):
– 1 i 1/3 szklanki płatków owsianych
– 125 g mascarpone
– 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (najlepiej drobno mielonej)
– 2 łyżki miodu
– 3 łyżki jogurtu naturalnego
– 3 łyżki kakao (do obtaczania)
Serek mieszamy z jogurtem kawą i miodem. Dodajemy płatki i dokładnie mieszamy. Nie musimy dodawać wszystkich płatków na raz. Można na początek wsypać tylko szklankę i obserwować jak zachowuje się masa. Gdyby była bardzo gęsta nie dosypujemy nic więcej, ale gdyby była rzadka dorzucamy więcej płatków. Masę wstawiłam na chwilkę do lodówki, żeby lekko stężała (łatwiej jest wówczas formować kulki). Nabierałam łyżeczką porcję masy, formowałam w dłoniach kulkę i obtaczałam ją w kakao, w małej miseczce. Co jakiś czas zwilżałam lekko dłonie, żeby masa nie przyklejała mi się do dłoni. Gotowe praliny trzymałam w lodówce. Jedyny minus takiej przekąski to kakao, które brudzi wszystko na co co spadnie i wszystko z czym się zetknie 🙂
Wszystkie składniki to około 1200 kcal, czyli przy moich 35 sztukach jedna pralina wyniesie około 35 kcal.
Praliny zaserwowane na drewnianej desce
Fit praliny – pomysł na prezent
Płatki owsiane oraz miód zamiast cukru = smaczne praliny
Dębowa deska również jako element ozdobny
Smacznego!!!
Źródło wpisu: Chocolate Muffin Blog
11 komentarzy
Ervisha
30 października 2016 at 07:56Super pomysł 🙂
Justyna
30 października 2016 at 19:51Polecam wytestować 🙂
Jaglusia
30 października 2016 at 11:32Pięknie to wygląda! 🙂 Zapraszam na risotto z dynią! https://jaglusia.wordpress.com/2016/10/29/risotto-z-dynia-pieczarkami-i-rozmarynem/
Maria Rita
30 października 2016 at 14:44Tak zapakowane to już faktycznie prezent idealny. Choć same jak najbardziej nadają się i na szybką, słodką przekąskę, chwyconą w biegu – jeden przepis, a tak różnorodne zastosowanie 😉
Justyna
30 października 2016 at 19:51Zgadza się, że pasują praktycznie na kazda okazję 🙂 pozdrawiam serdecznie
MARTA
5 listopada 2016 at 09:30Czy płatki owsiane maja byc nieugotowane? Czy tylko je sparzyć?
Justyna
5 listopada 2016 at 10:24Witam Marto,
płatki powinny być nieugotowane. Zmiękną później pod wpływem serka i jogurtu. Pozdrawiam serdecznie
Hania
2 stycznia 2017 at 22:44Witam czy serek mascarpone mozna zastapic innym? pozdrawiam
Justyna
3 stycznia 2017 at 09:14Witaj Haniu, oczywiście mascarpone możesz zastąpić innym serkiem kremowym lub ewentualnie serkiem z wiaderka jak na serniki. Powinien on jednak być dość zwarty dlatego lepszym wyborem byłby jednak jakiś serek kremowy. Pozdrawiam serdecznie
Gabriela Butewicz
27 września 2017 at 10:44Mocno czuć te płatki? Zastanawiam się czy może lepiej zblendować żeby masa była bardziej jednolita?
Justyna
27 września 2017 at 11:52U mnie one tak bardzo rozmiękły, że praktycznie wogóle ich nie czułam 🙂 Nigdy nie próbowałam ich blendować, ale może nie jest to zły pomysł.