Coś mi się ten letni przepis zapodział 🙂 Sezon na czereśnie już dawno minął i nie zdążyłam się z wami podzielić moim nowym odkryciem, a mianowicie konfiturą czereśniową. Mi posmakowała, chociaż zachwycona nie byłam, a Moja Druga Połówka też stwierdziła, że woli konfitury o innych smakach. Dobrze, że to była tylko próba na malutki słoiczek 🙂 Ale może smak czereśni w formie konfitury znalazł wśród was wielbicieli 🙂
Składniki na słoiczek około 200 g:
– 0,5 kg czereśni umytych i wydrylowanych
– 200 g cukru
Czereśnie zasypujemy cukrem i odstawiamy na noc. Kolejnego dnia gotujemy około 3 godziny na małym gazie, do momentu aż czereśnie zmiękną i zgęstnieją. Mieszamy co jakiś czas by czereśnie sie nie przypaliły. Gdy konfitura położona na zimny talerzyk zastyga w przeciągu kilku sekund, oznacza to, że jest gotowa.
Smacznego!!!
2 komentarze
~Konczi i Szpileczka
15 października 2014 at 11:16Pyszna !! Pozdrawiam i zapraszam również do Naszego kulinarnego świata.
~foodmania
15 października 2014 at 18:13zawsze twierdziłam, że domowe konfitury to prawdziwy rarytas 🙂