Jabłecznik z kratką

Jabłecznik z kratką to jeden z wielu sposobów na klasyczny jabłecznik na cieście kruchym. Kratka to również ciasto kruche. Można również całe jabłka pokryć ciastem tak jak tutaj. Po wszystkich ciastach czekoladowych, które tu ostatnio u mnie masowo występują (chociaż wcale nie narzekam 🙂 ), taki jabłecznik to był strzał w dziesiątkę. Ciasto nie zamokło od jabłek więc było idealnie chrupiące. Jest to pewnie też zasługa jabłek, które nie puściły dużo soku. Chociaż w takich przypadkach patent posypania ciasta odrobiną bułki tartej zawsze pomaga.

Jabłecznik z kratką składniki na tortownicę o średnicy 30 cm ( w nawiasach na średnicę 20 cm):

Ciasto kruche:

• 3 szklanki mąki (1 i 1/3 szklanki)
• 200 g masła zimnego (110 g )
• 0,5 szklanki cukru drobnego (2 łyżki cukru)
• 2 żółtka (1 żółtko)
• 1 jajko (0,5 jajka)
• opcjonalnie pół opakowania cukru waniliowego

Dodatkowo:

• 7-8 jabłek (4-5)
• cukier i cynamon do smaku
• łyżka masła

Wykonanie:

Jabłka kroimy w drobną kostkę, dosypujemy cynamonu i ewentualnie cukru. Smażymy na łyżce masła, aż odparują sok który puszczą i będą miękkie. Gdyby się przypalały, podlewamy lekko wodą.

W misce łączymy mąkę i cukier. Dodajemy zimne masło pokrojone w kostkę. Zagniatamy tak aby masło oblepiło dokładnie pozostałe składniki. Dodajemy żółtko i jajko. Po raz kolejny zagniatamy formując zwartą kulę. Gdyby ciasto nie chciało się dobrze połączyć dodajemy łyżeczkę zimnej wody. Wyrobione ciasto dzielimy na dwie części: większą i mniejszą. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Większość część wałkujemy lub rozgniatamy rękami i przekładamy do foremki tak aby zrobić ranty o wysokości ok. 2 cm. Dokładnie ugniatamy dno i ścianki. Nakłuwamy dno widelcem i wstawiamy foremkę do zamrażarki na 15 min. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i prawie zmrożone ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 15 minut. Gdy ciasto jest w piekarniku. Wałkujemy mniejszą porcję i wycinamy z niej paski, układamy na desce do krojenia i również wstawiamy do zamrażarki (lub lodówki)

Po upieczeniu ciasta posypujemy je łyżką bułki tartej i przekładamy jabłka. Z wykrojonych wcześniej pasków na jabłkach układamy kratkę (moja jest tylko jej imitacją, ułożyłam paski jedne na drugich). Pieczemy kolejne 30 minut, tym razem w 170 stopniach. Ostudzone ciasto oprószamy cukrem pudrem

Z małej foremki wykroiłam 8 porcji. Jedna to 270 kcal

Smacznego!!!

Justyna

Ps. Źródło przepisu profil @kuchniawkadrze