Dziś mam dla was taką trochę wariację na temat śniadań, zresztą nie będzie ona ostatnia. Nie mam zamiaru zmienić tematyki bloga z wypieków na śniadania. Poprostu od czasu do czasu pozwalamy sobie na jakąś drobną przyjemność w postaci innego śniadania niż popularne kanapki 🙂 Jako, że od kilku lat jesteśmy „przejściowymi” mieszkańcami Austrii postanowiliśmy sie uraczyć ich specjałem czyli Kaiserschmarrn, który austriacy jedzą nie tylko na śniadanie, ale również jako deser czy poprostu zwykłą przekąskę. Kaiserschmarrn najczęściej podawane jest z musem jabłkowym (ale można go zastąpić każdym innym musem owocowym) i oprószone delikatnie cukrem pudrem. Przepis podał mi austriacki kucharz.
Składniki na 2 porcje:
– 1 czubata szklanka mąki
– 200 ml mleka
– 3 jajka (białka i żółtka osobno)
– 3 łyżki cukru
– szczypta soli
– łyżka masła do smażenia
– 4 łyżki musu jabłakowego
– cukier puder do posypania
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Mąkę, mleko, żółtka i cukier miksujemy na gładką masę. Na końcu szpatułką delikatnie dodajemy ubite białka. Masło rozgrzewamy dość mocno na patelni. Ciasto wylewamy na patelnie. Smażymy tak długo aż spód uzyska złocisty kolor, a góra zacznie się delikatie ścinać (w międzyczasie potrząsamy patelnią by omlet się nie przypalił). Energicznie odwracamy omlet i drewnianą szpatułką „kroimy” go na mniejsze części. Smażymy jeszcze chwilkę. Przekładamy na talerz, dekorujemy cukrem pudrem i podajemy z musem jabłkowym.
Porcja dla jednej osoby to 550 kcal.
Smacznego!!!
No Comments