Sernik czekoladowy z pistacją ojojoj co to wyszedł za sernik. W zasadzie pistacja jest tu tylko dodatkiem, chodzi głównie o czekoladę. Duuużo czekolady: masa sernikowa i polewa. A w spodzie znajdziemy jeszcze kakao. Sernik wyszedł idealnie kremowy, rozpływający się w ustach. Robiłam w małej foremce ale zdecydowanie z podanych składników można zrobić ciasto w foremce co najmniej 23-24 cm. Dlatego oprócz małej tortownicy wyszły mi jeszcze dwie dodatkowe malutkie porcje. Nie miałam zbyt dużo czasu więc podkręciłam temperaturę i zmniejszyłam czas pieczenia. Prawdopodobnie dlatego sernik mocno urósł, a potem oczywiście opadł i delikatnie popękał. Jednak dla mnie ta nieperfekcyjność wizualna nie ma żadnego znaczenia. Serniczek polecam 🙂
Sernik czekoladowy z pistacją przepis na tortownicę 20 cm:
Tak jak pisałam, starczyło mi jeszcze masy na dwie mini tortownice dlatego polecam tortownicę 23-24 cm
SPÓD:
- 130 g herbatników maślanych
- 70 g rozpuszczonego masła
- 1 łyżka kakao (można pominąć)
MASA SEROWA:
- 230 g czekolady gorzkiej minimum 60%
- 30 ml śmietanki kremówki 30%
- 750 ml sera na serniki z wiaderka ( wymieszałam pół na pół z mascarpone)
- 150 g cukru
- 4 jajka
- 2 łyżki mąki pszennej
POLEWA:
- 100 g czekolady gorzkiej min 60% kakao
- 80 ml śmietanki 30%
Foremki wykładamy papierem do pieczenia. Herbatniki blendujemy na piasek i łączymy z kakao. Dodajemy rozpuszczone masło i mieszamy dokładnie tak żeby masło dokładnie oblepiło ciasteczka. Przekładamy do foremki i dokładnie ugniatamy (np. dnem szklanki). Na czas przygotowania masy wstawiamy foremkę do lodówki.
Śmietankę podgrzewamy, dorzucamy połamaną czekoladę i mieszamy do momentu rozpuszczenia i połączenia składników. Odkładamy do lekkiego ostudzenia. Do miski wrzucamy ser, cukier, jajka, mąkę i lekko ostudzoną czekoladę. Miksujemy wszystko krótko, tylko do momentu połączenia składników. Masę przelewamy na spód ciasteczkowy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 1,5 godziny w 150 stopniach (ja piekłam 1 godzinę w 170 stopniach). Studzimy w lekko uchylonym piekarniku. Po całkowitym ostudzeniu szykujemy polewę, a sernik wstawiamy do lodówki.
Śmietankę podgrzewamy. Do ciepłej wrzucamy połamaną czekoladę i mieszamy do momentu jej rozpuszczenia. Przelewamy na ciasto.
Całość to 5180 kcal. Wykroiłam 18 małych porcji. Jedna to około 290 kcal
Smacznego!!!
Justyna
Źródło przepisu Wypieki Beaty
No Comments