Dziś w dziale ciasto na niedzielę szybkie łatwe – serniczek. I to nie byle jaki, bo z kawałkami czekolady oraz malinami, a całość na kruchym spodzie z ciasteczek. Mówię wam: pyszności!!! A do tego jeszcze sernik bardzo szybki w przygotowaniu. A jeżeli znajdziecie trochę czasu i przygotujecie spód dzień wcześniej, to samo ciasto będzie już ekspresowe. No dobrze, jedyne co zabiera nam przy nim czas to pieczenie, ponieważ jest to jednak 80 minut. Sernik smakuje znakomicie i jakby się tak uprzeć, to nie potrzeba do niego nawet miksera.
Składniki na foremkę o średnicy 19 cm, piekarnik góra – dół bez termoobiegu:
Spód:
– 1 szklanka zmielonych (zblendowanych) herbatników – wychodzi około 20 sztuk
– 60 g masła
– 1 łyżka kakao (gorzkiego)
Herbatniki mielimy w blenderze na piasek i dodajemy do nich kakao. Masło rozpuszczamy i przelewamy do ciasteczek. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Masę ciasteczkową przekładamy do foremki i ugniatamy ją dokładnie dnem szklanki, jednocześnie przesuwając masę lekko do góry, aby zrobić brzegi. Foremkę z wyłożonym dnem ciasta wkładamy do lodówki na czas szykowania masy.
Masa sernikowa:
– 250 g malin
– 60g dowolnej czekolady lub gotowe kropelki czekoladowe
– 500 sera na serniki
– 0,5 szklanki cukru
– 1,5 łyżki oleju rzepakowego
– 2 jajka
– 2 łyżki śmietanki kremówki
– 1 łyżka mąki ziemniaczanej
– 1 cukier waniliowy
Czekoladę siekamy drobno. Maliny myjemy i odkładamy do lekkiego osuszenia. Wszystkie składniki na masę przekładamy do jednej miski i miksujemy bardzo krótko. Tylko do momentu kiedy zobaczymy, że składniki się połączyły. Wtedy wrzucamy do masy posiekaną czekoladę i mieszamy ją delikatnie szpatułką. Piekarnik nastawiamy na 150 stopni, a na dnie kładziemy naczynie do zapiekania wypełnione wodą (można ten element pominąć, ale dzięki temu sernik jest delikatniejszy i bardziej kremowy, poprzez parującą parę wodną). Masę sernikową wylewamy na schłodzony spód ciasteczkowy i układamy na niej dość gęsto maliny (może być jedna obok drugiej), dziurką do dołu. Pieczemy 80 minut. Studzimy w uchylonym piekarniku, a po całkowitym ostudzeniu wstawiamy ciasto do lodówki.
Z podanej foremki wykroiłam 9 porcji. Jedna to 320 kcal
Smacznego!!!
Justyna
Źródło wpisu: Świat Ciasta
49 komentarzy
gin
29 września 2016 at 22:04Boski! Narobiłaś mi niesamowitego apetytu na sernik 🙂
Justyna
30 września 2016 at 15:29Witaj Gin, dawno Cię tu u mnie nie było 🙂 Weekend się zbliża, jeszcze zdążysz przygotować. Pozdrawiam serdecznie Justyna
Sarna
30 września 2016 at 10:34pysznie wygląda, ta masa serowa musi być przepyszna, a do tego maliny – mniam 🙂
Barszczyk
30 września 2016 at 13:42Jaka foremka jest potrzebna?
Justyna
30 września 2016 at 15:2119 lub 20 cm 🙂 pozdrawiam
Justyna
30 września 2016 at 15:25Witaj Sarno, wiem że prowadzisz blog z potrawami weganskimi. Może znalazłabyś do tego ciasta jakąś alternatywę? Pozdrawiam Justyna
MARLENA
18 września 2020 at 19:22Jeśli zrobię z podwójnej porcji ile czasu muszę pięć?:)
Justyna
18 września 2020 at 21:45Jeśli robisz z podwójnej porcji jednocześnie używając większej foremki to czas pieczenia pozostaje ten sam 🙂
Wypieki Beaty
6 października 2016 at 09:06Super serniczek 🙂
Gosia
19 listopada 2016 at 21:08Witam
CZy z mrożonych malin też się uda?
Justyna
20 listopada 2016 at 07:34Myślę, że powinno się udać 🙂 pozdrawiam
Ania
16 marca 2017 at 00:32A czy zamiast twarogu może być jogurt no grecki gęsty?
Justyna
16 marca 2017 at 08:46Możesz dodać gęstego jogurtu greckiego. Ale polecam dodać do masy jeszcze dwa jajka oraz dwie łyżki mąki. No chyba, że chcesz skorzystać z gotowego przepisu na sernik na jogurtach greckich: http://relaxtime.pl/sernik-na-jogurcie-greckim/
Daj znać jak poszło 🙂 pozdrawiam
Marta
10 kwietnia 2017 at 20:59Super.Własnie robię drugi raz:-)
Justyna
10 kwietnia 2017 at 21:18Bardzo się cieszę, że smakuje 🙂 Pozdrawiam i polecam też inne smakołyki 🙂
Małgorzata
11 sierpnia 2017 at 17:29Właśnie siedzi w piekarniku . Robiony z półtora porcji bo mam większą tortownicę. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 Pozdrawiam
Justyna
11 sierpnia 2017 at 19:34Mam nadzieję, że będzie smakowało 🙂 Daj proszę znać jak wyszło
Marta
19 sierpnia 2017 at 11:54Pyszny sernik. Uwielbiam go. No i stąd moje pytanie: czy można go mrozić?
Justyna
19 sierpnia 2017 at 12:41Cześć Marta, powiem Ci całkiem szczerze, że nigdy nie mroziłam serników, więc nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem też czy będę miała okazję przetestować bo u mnie sernik znika w mgnieniu oka 🙂 Ale jeżeli się zdecydujesz zamrozić kawałek to daj mi znać czy jest taka możliowść 🙂
Eliza
24 września 2017 at 22:19Witam! Zrobiłam wczoraj sernik zgodnie z przepisem, niby wszystko ok., ale był jakiś taki bardzo mokry, „ciapowaty”, masa serowa jakby się troszkę rozlatywała, była za mało zbita. Na zdjęciach Pani sernik ma bielutki kolor, zastanawiam się jak to możliwe skoro w składzie masy były maliny? Pozdrawiam serdecznie.
Justyna
25 września 2017 at 09:02Cześć Eliza, najprawdopodobniej Twój ser miał inną konsystencję od mojego i dlatego nie wyszedł tak zwarty. Następnym razem dosyp jeszcze jedna łyżkę mąki. Powinno pomóc. Z tego samego względu mój sernik wyszedł bielszy, ponieważ maliny które ułożyłam tylko na wierzchu nie zapadły się bo sam ser był bardziej zwarty. Pozdrawiam serdecznie 😉
Eliza
30 września 2017 at 12:12Dziękuje za odpowiedź. Właśnie to samo podejrzewałam. Pozdrawiam!
Zuza
13 października 2017 at 20:18Witam. Zabieram się za to ciacho jutro bo wygląda pysznie ?Mam pytanko czy jeśli mam foremkę o średnicy 24 cm to zwiększyć proporcje o połowę.
Justyna
14 października 2017 at 07:36Cześć Zuza, możesz oczywiście zwiększyć o połowę chociaż ciasto wyjdzie wtedy wyższe niż u mnie. Najlepiej pasowałoby zwiększyć składniki o 1/4 (jeżeli chce Ci się przeliczać). Jeżeli będziesz mieć dość luźną masę serową to dodaj więcej mąki, ponieważ to był najczęstszy problem pojawiający się wśród czytelników. Pozdrawiam i życzę smacznego 🙂
Beata Rudzka
11 grudnia 2017 at 23:54Witam mam pytanie czy ten ser ma być z wiaderka czy zwykły mielony .
Justyna
12 grudnia 2017 at 07:20Cześć Beata, ja korzystałam z takiego z wiaderka. Ale nie ma różnicy jaki wybierzesz. Jedyne na co należy zwrócić uwagę to konsystencja. Gdyby ten z wiaderka był bardzo rzadki to dodaj jeszcze jedną łyżkę mąki. Pozdrawiam
Asia
4 sierpnia 2018 at 11:02Witam czy naczynie z woda stawiamy na dnie piekarnika a ciasto dajemy na srodkowy poziom.. Czy do tego naczynia z woda kladziemy tortownice z. Ciastem.? Czy ciasto wkladamy do nagrzanego piekarnika? Gora dol cxy termoobieg? Dziekuje pozdrawiam
Justyna
4 sierpnia 2018 at 18:58Witam serdecznie. Odpowiadam na pytanie w kolejności 🙂 Tak naczynie z wodą stawiamy na dnie piekarnika, a ciasto dajemy na środkowy poziom. Do naczynia z wodą nie wkładamy tortownicy z ciastem. Tak ciasto wkładamy do nagrzanego piekrnika: góra dół bez termoobiegu. Pozdrawiam serdecznie
Emilia
8 sierpnia 2018 at 19:16Witam Pani Justyno……a ja mam pytanko czy zamiast tej śmietany kremówki to mozna dodac śmietany np 18 % ??…pozdrawiam Emilia
Justyna
9 sierpnia 2018 at 15:30Witaj, można zastąpić inną śmietaną byle by była względnie płynna 🙂
Magdalena Ciepluch
3 listopada 2018 at 14:18Czy uzywajac malin mrozonych trzrba je wcześniej rozmrozic?
Justyna
4 listopada 2018 at 20:55Witaj, tak powinno się je wcześniej rozmrozić ?
Karina
30 sierpnia 2020 at 21:55Witam. Robiłam z zamrożonych malin i sernik wyszedł super. Także sprawdzone.
Justyna
1 września 2020 at 10:02Świetnie, dziękuję za informacje 🙂
Magdalena Anna
10 listopada 2018 at 17:05Hej 🙂 bardzo się ucieszyłam, kiedy trafiłam na Twój blog – zwłaszcza, że sama jestem z Karkonoszy 🙂
Odnośnie ciasta mam pytanie: jaka powinna być wielkość formy oraz czy pieczesz z termoobiegiem czy bez?
Ja zrobiłam je na foremce okrągłej 26 cm ale mam wrażenie, że nie wyszło tak :wysokie” jak u Ciebie ;/
Pozdrawiam
Justyna
11 listopada 2018 at 17:32Cześć Magda ? cieszę się że do mnie trafiłaś i mam nadzieję że będziesz korzystać z przepisów ? Wyszło Ci niższe bo ja robiłam w malutkiej tortownicy o średnicy 19 cm, piekarnik z termoobiegiem. Wielkość foremki zawsze podaje na początku przepisu lub ewentualnie w opisie ? pozdrawiam serdecznie
Dorota
15 stycznia 2019 at 22:16Witam pieklam serniczek mialam foremkę 24cm i zwiększyłam o połowę składniki wyszedl mi niski nie wiem czy on mial urosnac czy poprostu taki ma byc
Justyna
16 stycznia 2019 at 08:14Cześć Dorota, niestety ten sernik nie wyrasta, więc następnym razem chyba najlepiej ilość składników podwoić 🙂 pozdrawiam
Justyna
10 lipca 2019 at 21:47Właśnie zrobiłam i chyba coś nie tak…. Wydawało się że rośnie a po uchyleniiu piekarnika opadł…. I popękał
To normalne?
Justyna
11 lipca 2019 at 09:39Cześć, to normalne że serniki rosną a potem delikatnie opadają. Jeżeli chodzi o pęknięcie to tutaj już może być kilka przyczyn. Mogłaś np. zbyt długo mieszać składniki. Ale generalnie pęknięcia w sernikach też często się zdarzają 🙂 pozdrawiam
Emi
20 września 2019 at 11:14Witam! Pysznie wygląda ten sernik ? chcę zrobić i mam kilka pytań. czy herbatniki mają być kakaowe czy zwykłe tzn „białe”…? Czy blenderem można połączyć składniki zamiast mikserem…? I jaką konsystencję powinna mieć masa serowa Przed upieczeniem- chodzi mi o gestość np czy jak ciasto na naleśniki czy gęstsza… bede wdzięczna za podpowiedzi. Pozdrawiam
Justyna
20 września 2019 at 19:10Cześć, w sprawie herbatników to nie ma różnicy jakich użyjesz. Ja miałam jasne, dlatego dodałam kakao żeby uzyskać ciemny kolor. Jeżeli masz ciemne to kakao można pominąć. Nigdy nie łączyłam składników blenderem, ale w przypadku tego sernika wystarczy naprawdę krótka chwila miksowania, dlatego myślę, że blenderem da rady 🙂 Ciężko mi opisać gęstość masy, ale na pewno powinna być gęstsza niż ciasto naleśnikowe, konsystencja powinna przypominać raczej gęstszą śmietanę. I od razu podpowiem, że zależy to od użytego twarogu więc gdyby Twoja masa była raczej luźniejsza to dodaj jeszcze łyżkę lub dwie mąki 🙂 pozdrawiam
Emi
21 września 2019 at 17:08Ślicznie dziękuję za wyczerpującą i dokładną odpowiedź 🙂 i zabieram się za serniczek. Pozdrawiam
Żaneta
22 kwietnia 2020 at 00:04Czy próbowała Pani zamienić cukier na ksylitol? Ze względu na ograniczenie cukru robię ze słodzikami, jednak obawiam się, że masa się rozpłynie i nie stężeje (już miałam taki przypadek :() Może wie Pani jakich proporcji użyć i czy zwiększyć wtedy ilość np. mąki?
Justyna
22 kwietnia 2020 at 10:18Witaj, niestety nigdy nie robiłam nic z ksylitolem. Ale ma on formę podobną do cukru, z tym że ponoć jest odrobinę mniej słodki. Użyłabym więc tych samych proporcji co cukru. W najgorszym wypadku sernik wyjdzie mało słodki 🙂 Z masą powinno być wszystko w porządku, ponieważ jest to przepis na sernik gdzie mieszamy po prostu wszystkie składniki (nie ubijamy białek z cukrem ). Jeżeli jednak mocno się tego obawiasz dodaj do masy łyżkę mąki więcej. Powodzenia 🙂
Anita
25 kwietnia 2020 at 11:42Sernik przepyszny? na blaszke 24×24 podwoiłam składniki i z braku malin użylam borówek ale sernik rewelacja (tak na marginesie mój 1 w życiu) a mąż zachwycony.
Justyna
27 kwietnia 2020 at 12:50Bardzo się cieszę, że wyszedł i że zadowolenie byli wszyscy, a nie tylko mąż 😉 Ps. Z borówkami też musiał być pyszny
Marlenka
19 września 2020 at 09:07Sernik wyszedł:D jest idealny ,mój faworyt, zrobiłam z podwójnej porcji ,piekłam 2 h i 10 min ,dodatkowo polalam białą czekoladą, przepis jest naprawdę prosty
Justyna
19 września 2020 at 12:19Bardzo się cieszę że smakowało ?