Sernikotoffi z malinami

Ojej to było pyszne ciasto. Zaraz po spróbowaniu pierwszego kawałka, pożałowałam, że zrobiłam go w małej foremce 🙂 Sernikotoffi z malinami – bo o tym cieście mowa, to przepyszne połączenie słodkiego kajmaku, masy sernikowej i malin. Testerzy których miałam akurat pod ręką (mąż, teść i szwagier – już wiecie dlaczego foremka była za mała), podjadali co chwilę ciacho, które stało pokrojone na stole, a pod koniec dnia mąż nie wierzył mi, że nic już nie zostało i uparcie próbował znaleźć coś jeszcze w czeluściach lodówki 🙂 Nie udało mu się. Na pewno będę to tego ciasta wracać, ponieważ oprócz smaku, jest ono świetne jako coś słodkiego na „ostatnią chwilę”. Musi co prawda posiedzieć chwilę w piekarniku, ale jego przygotowanie, nie nastręcza żadnych problemów i pozwala zaoszczędzić czas. Polecam serdecznie

Składniki na blaszkę 20×20 cm:

Ciasto toffi:

– 200 g kajmaku

– 2 jajka

– 160 g miękkiego masła

– 50 g mąki

– szczypta soli

Masa serowa:

– 320 g sera białego (użyłam sera na serniki)

– 140 g cukru

– 1 jajko

– 1 łyżka mąki pszennej

+ około 150 g malin

Przygotowania zaczynamy od masy toffi. Masło ucieramy na puch. Do utartego dodajemy po jajku, a na końcu masę krówkową i mąkę z solą. Nie przejmujcie się, jeżeli po dodaniu jajek do masła, masa będzie wyglądała jakby się „zważyła”. Też miałam takie obawy, ale w trakcie pieczenia wszystko się wyrównało.

Masa serowa jest w przygotowaniu jeszcze prostsza. Mieszamy dokładnie wszystkie składniki 🙂 To wszystko. Do foremki wyłożonej papierem do pieczenia wylewamy masę krówkową, a na nią serową. Na końcu układamy maliny, delikatnie wciskając je w masę. Pieczemy 45-50 minut w 180 stopniach. Po ostygnięciu lub przed podaniem, można opruszyć ciasto cukrem pudrem.

Z foremki wykroiłam 9 dużych porcji. Jedna to około 380 kcal. Spokojnie wykroicie z foremki 12 porcji. Wówczas jedna będzie mieć 290 kcal.

Żródło wpisu: Babka z rodzynkiem

Smacznego!!!